Blondwłosy chłopak szturcha palcem w policzek brązowowłosej dziewczyny leżącej z głową na laptopie.
- Anastia... Anastia... żyjesz jeszcze...?
- Odsuń się Aleksander, do niej trzeba inaczej. - Odparł ciemnozielonowłosy chłopak stojący obok. - POBUDKA IDIOTKO!
- C-co?! - Wystraszona dziewczyna podskakuje na krześle i uderza z impetem w nos innego blondyna. - J-ja wcale nie śpięęęęęęęęęęę...... - ziewnęła przeciągle.
- Nie wcale - odparł szarooki z przekąsem - opowiadanie samo się pisze tak?!
- Nos mnie boli! - Krzyknął ciemnozielonooki.
- Amon!? Przepraszam Cię! - Powiedziała stając obok niego. - N-nie chciałam...
- Ty go nie przepraszaj tylko pisz!
- No, ale Mana... - jęknęła.
- An... naprawdę wzięłabyś się za swoją pracę... - powiedziała cichutko brązowowłosa dziewczyna.
- Morii ty też przeciwko mnie? - Zachlipała dziewczyna siłą posadzona przed komputer przez chłopców. - No dobzie, dobzie. Śpróbuję coś napiśać - powiedziała udając małe dziecko zabierając się znowu za przerwaną pracę.
-----------------------------------------------------------------------
Tak mniej więcej wygląda moja psychika xD no dobra żartuję, ale na serio przepraszam was za zwłokę T^T
Po ponad miesiącu przerwy praca nad rozdziałem ruszyła z pełnią mocy ;)
Ale i blog przeszedł małą zmianę.
Po prawej znajdziecie strony/zakładki, gdzie znajdują się wszelkie przydatne informacje.
(zakładka Bohaterowie nadal w budowie)
Czegoś nie rozumiecie? Pytajcie śmiało :D
Mam nadzieję, iż co najmniej 2 rozdziały przez wakacje wam naskrobię >.<
To wszystko, dziękuję za wyrozumiałość ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz